Kierowcy odpoczywają, a my pożyczonymi rowerami jeździmy po okolicy - trasy rowerowe są świetne, oglądamy wiatraki. Od Anki i Roba dostajemy instrukcję, jak dostać się do Amsterdamu pociągiem.
Kupujemy bilet trzykrotnego (dobowego) użytku do wykorzystania w ciągu 10 dni.