Od pewnego czasu dokucza mi infekcja i mam nadzieję, że się wyleczę do soboty, bo nie chcę się kompletnie rozłożyć po przylocie do Azji (wiadomo: zmiana klimatu z -2 na +33, zmiana strefy czasowej, łącznie ponad 12 godzin w powietrzu robią swoje).
Właśnie dzisiaj tak sobie pomyślałam, że jak wszystko będzie zgodnie z planem, to walentynki spędzimy w powietrzu (też romantycznie).
Jak pogoda pozwoli, w sobotÄ™ pochodzimy troszkÄ™ po centrum Londynu, a potem:
1-3 dzień Bangkok
4 dzień Ayutthaya
5- 6 dzień Kanchanaburi i nocą przejazd na południe
7 – 10 dzień wyspa Koh Lanta
11 – 12 dzień Krabi i nocny przejazd do BKK
13 dzień BKK
14 dzień powrót