Ten dzień spędziliśmy na plaży, a wieczorem pojechaliśmy do Port El Kantaoui. Port jest bardzo nowoczesny, znajdują się tam apartamenty i jachty bogatych Europejczyków i Tunezyjczyków, restauracje i sklepy - jednym słowem, wcale nie czuje się klimatu Tunezji, choć jest całkiem przyjemnie.